Te to mają długie nazwy… No ale tradycja zobowiązuje. Pewne buty otrzymały u nas przydomek „czołgi”. Tej sztuce też przez chwile to chciałem zrobić. Zobaczymy w trakcie eksploatacji czy sobie na to zasłuży 😉

Te to mają długie nazwy… No ale tradycja zobowiązuje. Pewne buty otrzymały u nas przydomek „czołgi”. Tej sztuce też przez chwile to chciałem zrobić. Zobaczymy w trakcie eksploatacji czy sobie na to zasłuży 😉
Możliwość komentowania jest wyłączona.
Po testach „czołg” okazuje się zwinny i leciutki,
oczywiście porównanie mam z dwa razy cięższym „chinolem”.